“Wsiąść do pociągu” – moc gry, która wciąga
Prawda jest taka. Bez tej gry … (właściwie gier), nasze granie nie istnieje. Bolesna prawda i wielu geeków mnie wyśmieje, ale właśnie pociągami udało mi się wciągnąć do planszówkowego wymiaru wielu moich znajomych. Każdy z nich właśnie za moją namową od tego zaczynał. A że granie w pojedynkę to nie granie … więc potwierdzam zdanie pierwsze. Bez “Wsiąść do pociągu” moje granie nie istnieje.
A magia gry polega właśnie na tym, że jest prosta, efektowna i z powodu wielu wariantów i map nigdy się nie nudzi.
Gra ta jest samodzielną grą i co ważne, do niej możecie dopasować różnego rodzaju dodatki i rozszerzenia, które dodatkową uatrakcyjnią kolejne rozgrywki.
“Wsiąść do pociągu – Europa” jest grą dedykowaną dla 2 do 5 graczy w wieku od 8 lat. Czas rozgrywki jest oszacowany od 30 do 60 minut.
W pudełku znajdziecie:
- planszę przedstawiającą mapę Europy,
- 240 kolorowych wagoników,
- 15 kolorowych dworców,
- 158 kolorowych kart w ośmiu kolorach,
- 5 drewnianych znaczników,
- instrukcja.
Zanim rozpoczniecie rozgrywkę, przygotujcie stół. Potrzebujecie dość dużo stabilnego miejsca nie tylko na mapę ale i na karty ogólnie dostępne i zestaw kart indywidualnych dla uczestników rozgrywki.
Na środku stołu rozłóżcie planszę. Każdy z gracz wybiera swój kolor pionka i w tym samym kolorze wybiera 45 wagoników. Pionki stają na polu start. Każdy z graczy otrzymuje po 4 karty pociągów. Z pozostałych kart pociągów tworzymy zakryty stos do dobierania i obok mapy wykładamy odkrytych 5 kart. Gracze otrzymują również po jednej karcie z długą trasą a pozostałe odłóżcie do pudełka – nie biorą udziału w grze. Pozostałe bilety (krótki trasy) potasujcie i każdy z graczy otrzymuje po 3 bilety.
Gracze teraz mają chwilę na podjęcie decyzji, które bilety pozostawiają a muszą realizować co najmniej 2 trasy (nie ma znaczenia czy długie czy krótkie) – te trasy nie wybrane lądują w pudełku i nie biorą udziału w grze.
Celem gry jest zdobycie jak największej liczby punktów a zdobywa się je za tworzenie połączeń, realizację biletu, najdłuższą trasę i za każdy dworzec na planszy.
W swojej turze, każdy gracz może wykonać jeden z następujących ruchów:
- dobrać karty Wagonów (2 karty kolorowych Wagonów lub 1 kartę Lokomotywy),
- utworzyć połączenie pomiędzy miastami (wykładając karty w kolorze wskazanym przez kontury pociągów),
- dobranie Biletów (dobierając 3 karty, pozostawia u siebie co najmniej 1 kartę),
- budowa Dworca (po to aby wykorzystywać połączenia innych graczy).
Celem rozgrywki jest zebranie jak największej liczby punktów, które zdobywamy poprzez tworzenie wartościowych połączeń (czym dłuższe połączenie otrzymujecie więcej punktów za jego utworzenie). Ten rodzaj punktów widoczny jest poprzez przesuwanie pionka po punktowej krawędzi planszy.
Drugim sposobem na zdobycie punktów jest realizacja Biletów i czym dłuższe trasy i więcej Biletów, tym więcej punktów w końcowym liczeniu. I na koniec, gracz, który będzie miał najdłuższą nieprzerwaną trasę premię za tzw. Europejski Ekspress.
-
- Zawartość pudełka
-
- Zestaw dla każdego gracza
-
- Stół początkowy
-
- Szare pole pozwala na użycie wybranego koloru wagonów
-
- Trasa długa
-
- Trasa długa
-
- Trasa krótka
-
- Lokomotywa zastępuje każdy kolor wagonów
-
- Tutaj trasa wymaga użycia jednej karty lokomotywy
-
- Od długości trasy zależy liczba punktów
-
- Gdy masz już tylko dwa wagony, to znak że koniec gry
-
- Końcowy efekt rozgrywki
Każda wersja “Wsiąść do pociągu” wprowadza do gry dodatkowe atrakcje i tak w przypadku mapy Europy, zostają wprowadzone Dworce czyli możliwość korzystania z połączeń innych graczy, jeżeli dysponujemy w określonym miejscu swoim Dworcem. W grze występują również Promy, które możemy utworzyć pod warunkiem dysponowania do tworzenia połączenia kart Lokomotyw. Połączenia górskie wykorzystują zaś Tunele, które również mogą być sporą niespodzianką. Autorzy wprowadzili tutaj dodatkową losowość polegającą na tym, że należy odkryć trzy wierzchnie karty ze stosu kart Pociągów i jeżeli w tych kartach znajdzie kolor kart, które chciał użyć do utworzenia połączenia to musi wyłożyć dokładnie tyle dodatkowych kart do utworzenia tego połączenia. Dość pokrętna ale zasada bardzo prosta i troszkę utrudniająca tworzenie tego rodzaju połączenia.
Moim celem w recenzji jest zachęcić Was do tej gry, bo uważam, że jest tego warta. Ale dla osób, które nie miały dotychczas styczności z tą grą polecam liczne w sieci video instrukcje. Ja nie mam talentów w tym zakresie, więc z czystym sumieniem odsyłam do bardziej utalentowanych sympatyków planszówek:
–> Wideorecenzja w serwisie YouTube na kanale Gry planszowe u Wookiego
— > Wideorecenzja w serwisie YouTube na kanale Granie w chmurach
Szczegóły wydawnicze
Dziękuję serdecznie za przekazanie gry do recenzji Wydawnictwu Rebel.pl
Recenzja # 1/2020
