Tata w sieci zmusi Was do refleksji
Jak wielu twierdzi, że nie ma kłopotu z odłączeniem się od sieci – tak niewielu zdaje sobie z tego sprawę, że jednak ten problem istnienie. Osobiście sporo czasu spędzam przed komputerem. W pracy po spotkaniach, maile, dokumenty, prywatnie prowadzenie bloga i śledzenie nowości na rynku gier planszowych i książek, również jest czasochłonne. Niemniej, kiedy przychodzi taka chwila, że mogę odetchnąć, nie mieć po prostu dostępu, sprawia mi to ogromną radość i nie mam żalu do siebie, że przez chwilkę nie byłam na bieżąco.
Na co dzień jednak aby mieć na siebie baczenie, warto poinstalować sobie różne liczniki informujące, ile czasu spędzacie w sieci. Warto odinstalować skróty programów z głównego menu telefonu i poświęcać sieci czas tylko jeden raz dziennie, aby życie, aby dzieciństwo naszych dzieci, nie przemknęło nam przez palce.
Książka wygląda na ciekawą i może taki czas z dzieckiem i książką przypomni nam co naprawdę jest ważne.
Tata pingwin jest zawsze w sieci. Rano czyta gazetę na swoim laptopie, sprawdza pogodę i odwiedza swoich 532 przyjaciół na Icebooku. Prez resztę dnia jego syn i żona też nie mają z niego za wiele pożytku. Pewnego dnia tatę spotyka nieszczęście: jego komputer nie może połączyć się z siecią !
Historia, która zdarzyła się w pewnej rodzinie pingwinów na Antarktydzie, dla wielu może brzmieć znajomo !
