Super karcianka Chrum, chrum!

Super karcianka Chrum, chrum!

Jeżeli chcecie rozweselić dzieci do rozpuku i rozkręcić imprezę na całego to polecam grę Chrum, Chrum! od G3. Prosta karcianka z łatwymi zasadami powoduje, że każdy szybko może dołączyć do zabawy.

Gra w postaci karcianej jest świetnym pomysłem, po pierwsze dlatego, że można ją ze sobą wszędzie zabrać, ale też z powodu specyficznej relacji między graczami i szybkiej rozgrywce.

Próbowałam Chrum, Chrum! z naszymi rodzinnymi dziećmi i muszę przyznać, że interakcje były niesamowite. Zacznę od tego, że ta moja paczka łobuziaków, jest normalnie nie do okiełzania ale gra wciągnęła ich na całego.

Gra jest dedykowana dla dzieci, ale świetnie się sprawdza, gdy mamy mieszane towarzystwo tj. dzieci i dorośli i chcemy szybko przełamać lody.

W pudełku znajdziecie: 

• 90 kart zwierząt
• czytelna instrukcja

A na czym polega fenomen tej prostej zabawy?

Cel rozgrywki:
Celem gry jest zdobycie jak największej liczby kart, które porównuje się wysokością stosu.

Gra nie wymaga specjalnych przygotowań. Wystarczy potasować karty dokładnie i rozdać pomiędzy graczy. W grę może grać od dwóch do sześciu graczy i zabawa przy każdej ilości graczy jest przednia. Tylko przy czterech graczach wychodzi nam do rozdania po różnej liczbie kart – więc dwie karty należy odłożyć do pudełka. Na samym początku trzeba też określić, którą ręką wykładamy karty na stos a którą używamy do zakrywania stosu kart.

I często tutaj są duże trudności.

Gracze bacznie obserwują czy nie popełniłeś błędu zakrywając stos – konsekwencją jest oddanie jednej karty z zebranych albo naśladowanie małpy drapiąc się po głowie i wykrzykując „oo-oo-ah-ah”.
Pamiętaj więc, którą ręką odkrywasz i dokładasz do stosu swoje karty a którą konkurujesz z innymi graczami o pierwszeństwo.

Zasady gry:
Zasady są bardzo proste. Jak wspomniałam celem gry jest zebranie największej liczby kart. Rozgrywkę rozpoczyna najmłodszy gracz lub ten którego wyliczymy w dowolnej wyliczance. Gracz wykłada kartę odkrytą na środek stołu, następny gracz wykłada na nią swoją kartę i tak po kolei. Uważamy, aby kolejna karta dokładnie przykryła poprzednią. Dlatego tutaj tak ważna jest umiejętność obserwacji i dobra pamięć.
A jak zbieramy karty?
Tutaj działa zasada „kto pierwszy ten lepszy” czyli, kto pierwszy zakryje stos odpowiednią ręką w odpowiednim układzie kart na stosie – zabiera całą pulę.
Brzmi skomplikowanie? Nic podobnego …

To kiedy zbieramy karty?

Są trzy okazje, kiedy możemy zabrać cały ułożony stos ze stołu:

1. Kiedy dwie karty kolejno wyłożone przedstawiają takie samo zwierze. Wówczas pamiętaj aby wydać z siebie odpowiedni okrzyk:

pies – hau, hau!
kot – miau, miau!
krowa – muuu!
osioł – ii-ooo!
baran – beee!
kurczak – pi-pi!

2. Kiedy suma dwóch kolejno wyłożonych kart wynosi 7. Wówczas pamiętaj aby wydać z siebie odpowiedni okrzyk – ale tutaj jest zmyłka, bo właściwy jest okrzyk CHRUM, CHRUM!
W przypadku (a takich jest niewiele) gdy wartość 7 dadzą dwa takie same zwierzaki to właściwym okrzykiem będzie dźwięk naśladujący zwierzaka z karty.

3. Trzecia szansa na zgarnięcie kart ze stosu to gdy w jako pierwsi zauważymy na stosie świnkę i zaintonujemy CHRUM, CHRUM!, oczywiście jednocześnie zakrywając odpowiednią ręką stos.

Wszystko wydaje się bardzo proste – ale pamiętanie o odpowiedniej ręce i dźwiękach często daje się we znaki, nawet tym najbardziej opanowanym graczom.

Każde zebranie kart ze stosu to koniec rundy. Kolejną rozpoczyna gracz, który karty zebrał.

Bywa i tak, że któremuś z graczy zabraknie kart do zakrywania stosu w danej rundzie. Wówczas nie dokłada kart ale ma pełne prawo do udziału w walce o zebranie stosu.

Gdy jednemu z graczy skończą się karty – wówczas kończymy grę.

Na koniec trzeba porównać wysokość stosu poszczególnych graczy. Jeżeli macie wątpliwości kto wygrał – karty można oczywiście przeliczyć. Wygrywa gracz z największą liczbą kart.

Tak prosta gra wydaje się, że nie może niczego specjalnego uczyć i tutaj Was zaskoczę, ponieważ gra wnosi wiele potrzebnych elementów edukacyjnych, takich jak:

• ćwiczy spostrzegawczość i umiejętność obserwacji,
• wzmacnia koordynację oko – ręka,
• trenuje refleks,
• rozwija pamięć,
• dla maluchów to dobry sposób na naukę dodawania (karty można też wykorzystać również do ćwiczenia dodawania i odejmowania, wykorzystując wartości na kartach i zachęcającą grafikę).

Mając w torebce, w samochodzie, w kieszeni … to małe opakowanie kart, możesz sprostać każdej nudzie w oczekiwaniu na pociąg, spóźniony samolot czy przedłużająca się kolejka do atrakcji turystycznej. Wystarczy, że znajdziesz kawałek blatu czy podłogi i miejsce do zabawy gotowe. Dodatkową atrakcją (być może też dla obserwatorów) będą dźwięki buczenia, miauczenia i chrumkania przerywane śmiechem.

Chrum, chrum …

Agnieszka

Dziękujemy Firmie G3 za udostępnienie karcianej gry CHRUM, CHRUM do testów.

Gra po testach trafi do świetlicy szkolnej przy Zespole Szkolno-Przedszkolnym nr 7 w Warszawie.

Dziękuję!

Podobne wpisy:

Magiczny labirynt – zaczarowana gra z klimatem Ewolucja – pochodzenie gatunków. Zawalcz o przetrwanie! Zrób Big Deal – zdobądź milion dolarów “Fruit Salad” czyli karciana sałatka owocowa Tata miś czyli z życia misia polarnego