Kwiatki z Laboratorium Rebela
Nie, nie … to nie chodzi zmutowane odmiany kwiatów, lecz o grę pochodzącą z warsztatów Rebelarium, gdzie jest organizowane Laboratorium Gier. Właśnie tam rozpoczęła się przygoda tworzenia tej jakże prostej i ciekawej gry.
Kocham kwiaty, czego efektem jest nie tylko całe mnóstwo kwiatów w domu i na balkonie, ale też obecność na półkach gier planszowych z kwiatami i roślinnością w roli głównej. Do moich ulubionych należą “Ogródek” czy “Ziółka” właśnie ze względu na ten mój ulubiony klimat gier. Teraz do mojej kolekcji doszła gra dla dwojga – “Kwiatki”.
Celem rozgrywki jest zebranie jak największych i najróżnorodniejszych wiązanek kwiatów i to one na końcu dają punkty. Ale, że to gra – to musicie pokombinować. Zwykle wyniki końcowe są zaskakujące.
Gra mieści się w niewielkim ale odpowiedniej wielkości pudełku 20 cm x 20 cm (wysokość 6 cm). Pudełko to bez trudu znajdzie swoje miejsce na półkach. Ale najważniejsze jest to co znajdziecie w środku:
- karty z sześcioma gatunkami kwiatów (każdy po 9 kart),
- karta punktacji – wspierająca nas przy podliczaniu punktacji,
- 4 płytki donic,
- 2 komplety znaczników akcji specjalnych (po 3 na gracza),
- instrukcja.
Przy zakupie mógł Wam wpaść w ręce Nocny Irys – karta specjalna dodawana do gry. Karta ta ma niezwykłe właściwości.
Grę rozpoczynamy od dokładnego potasowania kart kwiatków, bo od tego zależy dobra zabawa. Zbieracie komplety kwiatków, więc karty będą na koniec skupione w rodzaje, jeżeli dobrze przetasujecie talię, to kolejna rozgrywka będzie nadal emocjonująca i nieprzewidywalna.
Na środku stołu kładziemy cztery płytki donic (akcjami specjalnymi na wierzchu). Nad każdą z nich kładziemy jedną kartę kwiatka – ważne aby w tym zestawieniu, każdy kwiat był z innego gatunku (czyli dobieracie do skutku). Każdy z graczy dostaje dwie zakryte karty na rękę. Nie pokazujemy zawartości naszych kart. Pozostałe karty kwiatków, tworzą zakryty stos kart do dobierania. Połóżcie go w zasięgu rąk obu graczy. Każdy z graczy dostaje również swój komplet znaczników akcji specjalnych.
Gra toczy się w turach a na każdą z nich składają się akcje obowiązkowe i dodatkowe możliwe do wykonania.
Turę rozpoczyna dobór kwiatka ze stosu kart zakrytych. Jeżeli kwiat pasuje do jednego z gatunków już wyłożonych, kładziecie ją na wierzchu poprzedniego kwiatka tak, aby karta stanowiła przedłużenie łodygi – to jest akcja rozrost.
Teraz mogą rozpocząć się kolejne akcje:
- zasadzenie – możesz dołożyć do gatunków już istniejących swoją kartę z ręki (jeżeli pasuje),
- ścięcie kwiatka – jeżeli nad którąś z donic są przynajmniej dwie karty kwiatków, to możesz wykorzystać ten moment i zebrać wszystkie karty znad donicy – karty kładziesz przed sobą, ale tak aby każde ścięcie było osobno,
- pasowanie – nie robisz nic poza akcją rozrost.
Po ścięciu kwiatka przez poprzednika, jedna z donic jest wolna. To moment aby zasadzić inny gatunek w donicy, jeżeli wyciągniesz go ze stosu zakrytych kart. Jeżeli nie ma wolnej donicy a Ty wyjmiesz kwiat innego gatunku niż te na stole – to masz pecha i kończysz swoją turę.
Przy dokładaniu kwiatków do donic i ich ścinaniu należy pamiętać:
- nie może być w donicy więcej niż sześć kwiatków,
- ściąć można kwiatki gdy jest ich co najmniej dwa.
Losowość gry powoduje pewną bezradność i poczucie braku wpływu na to co dzieje się na stole. Temu mają zaradzić akcje specjalne i znaczniki akcji, które macie w swoich zasobach.
Po wykonaniu akcji rozrostu możecie podjąć się akcji specjalnej kładąc na jedną z donic znacznik (ale tylko tam, gdzie nie ma znacznika drugiego gracza). Znacznik ma ważność w obecnej Twojej turze i w następnej turze przeciwnika – później przed swoim kolejnym rozrostem znacznik ląduje w pudełku – tracimy go bezpowrotnie.
Każda z donic ma inne symbole i oznaczają one następujące efekty:
- symbol konewki: możesz zagrać jedną kartę z ręki i dołożyć do dowolnej donicy (bez względu na gatunek kwiatów), kartę włóż pod sam spód tak, aby było widać łodyżkę nie wpływając przy tym na zmianę gatunku a tylko na liczbę kwiatów w donicy (pamiętaj o limicie kwiatków),
- symbol płotka: miałeś pecha? użyj tej akcji, kartę która spowodowała pecha odrzucasz i dalej kontynuujesz swoją grę,
- symbol grabek: chcesz przewidzieć kolejne ruchy swojego przeciwnika? ta akcja pozwoli Ci na podejrzenie trzech kart z wierzchu stosu i ułożeniu ich w takiej kolejności jak chcesz,
- symbol sekatora: ta akcja pozwoli Ci na dobranie jednej karty do swojej ręki, nie pokazuj karty przeciwnikowi.
Znacznik wyłożony na donicy ma jeszcze jedną, bardzo cenną właściwość. Kolejny gracz przez całą swoją turę, nie może ściąć kwiatków z donicy na której leży znacznik.
Gra kończy się gdy zbierzecie ostatnią kartę ze stosu. Aby liczba tur zgadzała się u obu graczy, to nawet gdy nie ma już kart do dobierania, gracz może wykonać swoje ruchy omijając akcję rozrostu, może użyć też znacznika akcji specjalnej.
Na koniec podliczamy punkty. Jak je liczyć znajdziecie na specjalnej karcie. Wpierw wypiszcie punkty za wielkość ściętych wiązanek – za najmniejszą wiązankę (najkrótszy kwiatek) dostajecie 1 punkt ale za takiego najdłuższego z możliwych czyli składającego się z sześciu kart – dostajecie aż 15 punktów. Po podliczeniu wiązanek, składacie je tak aby były widoczne gatunki zebranych kwiatków. Punktacja opiera się na identycznej relacji jak przy długości kwiatka.
Zaskoczeni wynikiem? To super – bo o to chodziło!
Na ostatniej stronie instrukcji znajdziecie dodatkowe warianty rozgrywki:
- dłuższa rozgrywka – polegająca na rozegraniu trzech partyjek z rzędu, w drugiej i trzeciej dając fory rozpoczynającego temu, co ma najmniej punktów (dobre na zachęcenie np. młodszych),
- gra z dzieckiem – bez akcji specjalnych (odwracamy doniczki) a znaczniki wyłożone na donicę mają tylko uniemożliwiać ścięcie kwiatków przez przeciwnika.
Warto też wspomnieć o Nocnym Irysie, który troszkę wybije Was z pantałyku. Nocny Irys omija wszelki zasady. Wtasujcie go do talii. Gdy dobierzecie go w swojej akcji rozrostu, to musicie dołożyć go do dowolnej donicy. Zdobyty w akcji specjalnej (sekator) – trafia do ręki gracza, który użył akcji. Zagranie tej karty zawsze powoduje odrzucenie wszystkich kart z donicy, gdzie trafił Nocny Irys. U nas Nocny Irys grał też zwykłą kartę z gatunkiem, z tym że aby zdobyć Nocnego Irysa do kolekcji trzeba było użyć akcji konewki (bo ściąć można kwiatki, gdy są co najmniej dwa).
Gra “Kwiatki” zmienia pogląd, że prosta gra szybko się znudzi i nie będziecie do niej wracać. Autorzy tej gry absolutnie mnie zaskoczyli. Gra jest prosta ale ma w sobie coś, co powoduje, że zechcecie ją mieć w swojej kolekcji. To troszkę jak z “Patchworkiem” – niby prosta gra a jednak chętnie do niej wracamy i za żadne skarby nie pozbędę się jej przy kolejnej czystce na półkach.
Normalnie tego nie robię, ale już wiem, że do tych kart zakupię koszulki. Pasują do nich koszulki tarot 70×120 mm od Rebela.
Reasumując … gra jest zadziwiająco przyjemna i wciągająca. Pewnie dla tych, co godzinami lubią siedzieć i obmyślać strategie, to wśród gier blotka, ale dla mnie – entuzjasty gier wszelkiego rodzaju – to absolutny hit. Zastanawiam się tylko, czy połączenie kilku egzemplarzy da szansę zagrać większym team’em ale to sprawdzę, gdy moi znajomi też się w nią zaopatrzą.
Szczegóły wydawnicze:
Dziękuję serdecznie za przekazanie gry do recenzji Wydawnictwu Rebel.pl

Recenzja 4/2018