Fauna – test z przyrody dla małych i dużych | Gry planszowe, książki i zabawy dla dzieci
14październik
2017
1

Fauna – test z przyrody dla małych i dużych

Pewnie większość z Was lubi zwierzęta. Napewno każdy był chociaż raz w ZOO, gdzie oglądał jakieś zwierzęta egzotyczne. Ale lubić i widzieć, to zupełnie co innego niż wiedzieć. Doświadczam tego każdym razem, kiedy gram w FAUNĘ – odświeżone drugie wydanie gry od REBELA znanego wszystkim fascynującego się przyrodą Friedemanna Friesa. Jestem absolutną fanką kilku gier wymyślonych przez Pana Friesa (Fauna, Terra, Owocowe opowieści czy Piętaszek). Dlatego tak wielką radość sprawiła mi możliwość przetestowania gry Fauna i napisania małego co nieco na jej temat.

Gra nie jest żadną nowością na rynku bo wydano ją w 2008 roku i można by rzec że to takie odgrzewane kotlety. Ale skoro na jej wydanie zdecydowało się aż 14 wydawców, to chyba coś jednak w niej jest.

Osobiście podchodzę do tej gry bardzo edukacyjnie i oprócz dobrej zabawy traktuję ją jako dobrą okazję do nauczenia się czegoś nowego. Przecież jak wiadomo najlepiej uczymy się bawiąc ….

Gra przeznaczona jest dla 2 do 6 graczy. Wiek wskazany przez producenta do 10 + ale dzieci są tak ciekawe świata, że jestem przekonana, że sprytny siedmiolatek da radę. Przy młodszych graczach zastosowaliśmy łatwiejszy wariant i już wszyscy mogli się dobrze bawić.

Celem gry jest zebranie jak największej liczby punktów za poprawne odpowiedzi odnośnie cech charakterystycznych dla zwierząt jak obszar występowania, waga, długość czy rozmiar ogona (jeżeli takowy posiada:)

W zacnym pudle otrzymacie następujące elementy:

  • rozkładana plansza,
  • 180 dwustronnych kart zwierząt z 360 gatunkami zwierząt (obustronne: z ramką zieloną – łatwiejsze i czarną – trudniejsze)
  • 42 znaczniki odpowiedzi w 6 kolorach,
  • 30 czarnych znaczników prawidłowych odpowiedzi,
  • lew gracza rozpoczynającego,
  • kartonowe pudełko na karty zwierząt,
  • instrukcja.

Gra sama w sobie, jest bardzo prosta. Niemniej dotarcie do celu bywa trudne – jeżeli nie wykażecie się minimum znajomości świata ożywionego. Tutaj trzeba wykazać się jednak chociażby pewną intuicją, która na moje szczęście zwykle ratuje mi honor 🙂

Grę rozpoczynamy od rozłożenia planszy na stole. Sama plansza jest dość duża – dlatego potrzebujecie stołu średniej wielkości. Specjalnie nie ma potrzeby na jakieś inne dodatkowe miejsce – właściwie wszystko dzieje się na planszy – więc stół wielkości 60 cm x 90 cm będzie wystarczający.

Każdy z graczy wybiera swój kolor znaczników i jeden z nich kładzie obok planszy na wysokości pola startowego (lewy górny róg planszy). Zdecydujcie cechy jakich zwierząt będziecie zgadywać – łatwiejsze czy trudniejsze. Teraz weźcie pulę kart zwierząt i włóżcie do pudełka (najlepiej aby pudełko było pełne). Karty w pudełku powinny leżeć tak aby było widać jej górną połówkę z nazwą zwierzęcia. Podpowiedzią będzie informacja jeszcze dla Was widoczna tj. na ilu obszarach zwierzę występuje oraz jakie parametry zwierzęcia należy ustalić. Właśnie na tej zakrytej (w pudełku) części znajdują się informacje, które musicie odgadnąć.

Gra podzielona jest na rundy. A każda z nich składa się z takich samych faz tj. umieszczanie znaczników odpowiedzi, ocena odpowiedzi i zliczenie punktów.

Na początku odrzucamy pierwsze z brzegu zwierzę w pudełku (gdyby ktoś przypadkiem coś podejrzał) i wybieramy gracza rozpoczynającego. Gracz rozpoczynający otrzymuje pion lwa i kładzie swój znacznik albo na mapie albo na polach miar. Po nim swój znacznik kładzie kolejny gracz (zgodnie ze wskazówkami zegara) pamiętając o tym, że może go położyć tylko tam gdzie jest wolne pole. Teraz  kolejny gracz – do chwili, aż nikt z graczy nie będzie zdecydowany położyć swój znacznik i spasuje.

Po tym gdy wszyscy gracze nie będą chcieli (bądź nie będą mogli) wyłożyć dodatkowych znaczników na obszary występowania albo na miary zwierzęcia, rozpoczyna się faza oceny i podsumowania punktów za wiedzę przyrodniczą. Czarne znaczniki służą do tego aby nimi zaznaczyć prawidłowe odpowiedzi – nie musicie tego robić, ale na początku ułatwia to liczenie punktów. Wpierw zaczynamy od oceny prawidłowego obstawiania obszarów. W ich przypadku liczba punktów zależna jest od liczby obszarów na których zwierze występuje. Im mniejsza liczba obszarów występowania tym większa liczba punktów – szczegóły znajdziecie w instrukcji.  Punkty (zmniejszone) otrzymuje się również za umieszczenie znacznika na obszarach sąsiadujących z właściwymi. Gracze po podliczeniu punktów przesuwają znaczniki na polach punktacji. Kolej na analizę wyników w polach z miarami. Tutaj troszkę jest łatwiej bo albo trafiliśmy i otrzymujemy 7 punktów, albo nasz znacznik jest na polu sąsiadującym z właściwą odpowiedzią i otrzymujemy 3 punkty. Po tej analizie natychmiast gracze przesuwają swoje znaczniki na polu punktacji o tyle punktów, ile udało im się zdobyć w tej części.

Tutaj mała dygresja: Jeżeli nie wiecie gdzie położyć znacznik – to lepiej go nie kłaść. Każdy znacznik źle położony trafia do rezerwy tzn. nie wraca do gracza po ocenie. Minimalny stan znaczników do gry to trzy kostki – gdyby zostało Wam ich za mało to przed rozpoczęciem kolejnej rundy musicie je wziąć z rezerwy.

Zbieramy z planszy wszystkie znaczniki (kolorowe i czarne). Kolejny gracz rozpoczyna wykładanie znaczników do kolejnego odgadywanego zwierzęcia.

Gra kończy się gdy któryś z uczestników osiągnie ustaloną liczbę punktów. W grze do 3 osób będzie to 120 punktów, przy 4-5 graczach do 100 punktów a przy 6 graczach do 80.

Fauna to gra prosta i bardzo intuicyjna. Czasami wystarczy śledzić ruchy gracza bardziej zorientowanego w temacie i dodatkowo włączyć intuicję a szansa na wygraną może być duża. Poza tym chodzi też o to, aby gra nas czego nauczyła. Chociaż przyznam szczerze, że mając do dyspozycji 180 kart obustronnie obłożonych zwierzętami to marne szanse na szybkie ponowne trafienie na tego samego przedstawiciela gatunku, aby wykazać się elokwencją w temacie. Zaleta więc jest też taka, że gra szybko Wam się nie znudzi. Liczba gatunków i przede wszystkich zaskakujące czasem informacje o nich nieraz wprowadziły mnie w konsternację. Niby taki banał … ale gra się zaskakująco dobrze.

Gra świetnie sprawdza się jako rodzinna rozgrywka ale też spokojnie mogą w nią zagrać dorośli i zmierzyć się z bardzo szczegółową wiedzą podaną na kartach.

Fauna powinna być obowiązkowym wyposażeniem bibliotek szkolnych, co dało by szansę nauczycielom wykorzystać ją na zajęciach przyrody i innych zajęciach przyrodniczych. Ucząc się o wybranym obszarze, można dowolnie żonglować kartami, dopasowując je do aktualnie przerabianego materiału.

Dobrze się więc stało, że Fauna została wznowiona. Poprzednie wydanie rozeszło się i zdobycie nowego egzemplarza było już niemożliwe a teraz mamy piękno odświeżoną wersję do gry.

Pomyślnikowa subiektywna ocena:
Uniwersalność: 10/10
Skalowalność gry: 9/10
Estetyka i wykonanie gry: 9/10
Poziom trudności i złożoności gry: łatwa
Losowość rozgrywki: 10/10
Interakcja: 9/10
Grywalność: 9/10
Czas rozgrywki: 9/10
Czytelność instrukcji: 9/10
Cena: 6/10
Podsumowanie: 8,88 
Tytuł: FAUNA | Wydawca: REBEL.pl | Projektant: Friedemann Friese | Wydanie: polskie | Liczba graczy: 2 – 6 osób | Wiek: 10+ | Czas gry: 45-60 minut |

 

Dziękuję serdecznie za przekazanie gry do recenzji Wydawnictwu Rebel.pl